wtorek, 30 stycznia 2024

Bóg Ziemi po zatonięciu Lemurii i Atlantydy


Kontynent Mu (co najmniej od około 430 tysięcy lat temuobejmował tereny dzisiejszej Afryki, Madagaskaru, Australii, Nowej Zelandii, Oceanu Indyjskiego po Himalaje 

Około 400 tys. lat temu Mu Oceanu Indyjskiego zatonęło. Od około 52-14,5 tys. lat temu Mu Pacyfiku, jako Lemuria
Przez bardzo długi czas przed upadkiem świadomości Lemurianie żyli w częstotliwości piątego wymiaru i mogli bez problemu przełączać się z piątej na trzecią. Mogli tego dokonywać, kiedy było to pożądane, z intencji i energii serca. Rasa Lemurian była mieszanką istot pochodzących głównie z Syriusza, Alfa Centauri i mniejszej ilości Centralnej Poświaty zwanej dziś Plejadami oraz z innych planet. W końcu, gdy rasy te zmieszały się na Ziemi, uformowały cywilizację LemuriiLemuria była kolebką cywilizacji na Ziemi, „Ojczyzną”, która pomagała w ewentualnym narodzinach wielu innych cywilizacjiOstatecznie w wyniku eskalacji między dwoma głównymi kontynentami Lemurii Atlantydy doszło do wielkich dewastacji25 tysięcy lat temu, Atlantydą i Lemuria, dwie najwyższe cywilizacje tamtych czasów eskalowały ideologicznie ze sobą. Miały dwa bardzo różne pomysły na temat kierunku innych cywilizacji na tej planecie. Lemurianie byli zdania, że inne mniej rozwinięte kultury powinny zostać pozostawione same sobie, aby kontynuować własną ewolucję we własnym tempie, zgodnie z ich zrozumieniem i ścieżką. Atlantydzi natomiast chcieli, by wszystkie mniej rozwinięte kultury powinny zostać opanowane i kontrolowane przez dwie bardziej rozwinięte rasy cywilizacyjne. Spowodowało to serię eskalacji termojądrowych między Atlantydą a Lemurią. Później, kiedy wszystko się skończyło i kurz opadł, nie było nawet zwycięzców. Podczas tych niszczycielskich eskalacji ludzie wysoce cywilizowani pochylali się na dość niskich poziomach, aż w końcu zdali sobie sprawę z daremności takich zachowań. Ostatecznie Atlantydą i Lemuria stały się ofiarami własnej agresji, a ojczyzny obu kontynentów zostały bardzo osłabione przez te wydarzenia.
Wizja Lemurii 

14.500 lat temu

Przed nami pałac w kształcie pagody o dachach pokrytych złotem, z wieżami, portalami, olbrzymimi oknami wychodzącymi na wspaniałe ogrody, z emaliowanymi basenami, w których woda tryska z fontann i opada tworząc tęczę z promieni słońca w zenicie. Setki ptaków siedzi na gałęziach drzew rosnących wszędzie w olbrzymich parkach i ogrodach, co dodaje kolorytu tej magicznej scenerii.
Ludzie ubrani w tuniki o różnych stylach i kolorach spacerują grupkami pomiędzy drzewami lub obok basenów. Niektórzy siedzą medytując poniżej kwiecistych altanek zbudowanych specjalnie dla ich wygody i schronienia. 
Miasto nocą jest podświetlone, jednolicie przez duże latarnie-globusy w kształcie kuli, tak jak Droga Ra, droga prowadząca do pałacu w Savanasie. Latarnie-globusy usytuowane wzdłuż Alei w rzeźbionych kolumnadach, podświetlają ją, stwarzając wrażenie dnia. Latarnie-globusy zamieniają energię nuklearną na światło i potrafią pracować przez tysiące lat bez przerwy. Dominującym elementem scenerii jest budowla, która wyłania się w oddali za pałacem - gigantyczna piramida.
Posągi, drzewa i  latarnie-globusy wzdłuż Alei Ra, prowadzącej do pałacu w Savanasie
Za pałacem we wszystkich kierunkach rozciąga się płaskowyż. Droga o szerokości przynajmniej 40 metrów, która wygląda na zrobioną z pojedynczego bloku kamiennego, prowadzi z centrum ogrodów na płaskowyż. Otaczają ją dwa rzędy potężnych drzew dających cień, które rosną pomiędzy olbrzymimi, stylizowanymi posągami do 50 metrów wysokości. Na niektórych posągach znajdują się kapelusze, czerwone lub zielone o szerokich rondach. W ciągu dnia tłum jaskrawo ubranych ludzi wypełnia centralną aleję i ogrody pałacowe a do czubka piramidy przyłączona była olbrzymia biała kula. Ludzie jeżdżący konno i na innych dziwnych czworonożnych zwierzętach o głowach przypominających delfiny. To są AkitepayosZwierzę wielkości bardzo dużego konia, ma wielokolorowy ogon, który czasami rozszerza się jak wachlarz, podobnie jak ogon pawia. Jego zad jest szerszy niż u konia; ciało jest porównywalnej długości, ramiona wyłaniają się z ciała jak skorupa u nosorożca, a nogi przednie są dłuższe od tylnich. Całe jego ciało, za wyjątkiem ogona, pokrywa długa, zielona sierść. Kiedy galopuje, przypomina bieg wielbłąda.
Przechadzający ludzie - charakterystyczne cechy ich języka. Jest bardzo przyjemny dla ucha i zdaje się zawierać więcej samogłosek niż spółgłosek.
Maszyny, dokładnie takie jak te 'latające spodki', stoją w szeregu na olbrzymim polu na skraju płaskowyżu. Ludzie wysiadają i wsiadają do 'latających maszyn', które zabierają ich do olbrzymiego budynku, który  służy za port lotniczy. Na lądowisku latające maszyny wydają świszczący dźwięk, który jest znośny dla 'ucha'.
Droga to nie jeden olbrzymi kamienny blok, jak się wydaje, ale ciąg olbrzymich kamiennych płyt, które były tak precyzyjnie wycięte i ułożone, że ledwo było widać złączenia.
Znad skraju płaskowyżu rozciąga się panoramiczny widok na olbrzymie miasto i port morski, a za nim, na ocean. Szeroka miejska ulica; po obu stronach stoją domy o różnych rozmiarach i planach architektonicznych. Większość domów jest otoczona kwiecistymi tarasami, na których są bardzo piękne gatunki ptaków. Skromniejsze domy, bez tarasów, mają zamiast tarasów pięknie wykonane balkony - także ukwiecone. Daje to zachwycający efekt - jak chodzenie po ogrodzie.
Ludzie na ulicach albo chodzą albo latają około 20 centymetrów nad ziemią, [stojąc] na małych latających platformach, które nie wydają żadnego dźwięku. Jest to przyjemny sposób podróżowania. Jeszcze inni jadą konno. Nie ma żadnych sklepów albo czegoś w tym rodzaju. Zamiast tego stoi zadaszony plac targowy, gdzie na 'stoiskach' wystawione są wszystkie rodzaje towarów, których serce lub podniebienie może zapragnąć. Są ryby:  tuńczyki, makrele, bonitoes i płaszczki. jak również wielki wybór warzyw i owoców. Jednakże najwięcej jest kwiatów, które wydają się wypełniać całą przestrzeń. Ludzie uwielbiają kwiaty, noszą je we włosach lub trzymają w rękach. 'Klienci' biorą, co tylko chcą, nie dając nic w zamian - żadnych pieniędzy, ani niczego, co służyło za substytut. ‘Nie używa się pieniędzy, ponieważ wszystko należy do społeczeństwa. Nikt nie oszukuje - życie społeczne przebiega w doskonałej harmonii. Z biegiem czasu nauczyli się przestrzegać dobrze ustanowionych i dobrze zbadanych praw, które pasują im doskonale.
Większość ludzi mierzy od 160 do 170 centymetrów wzrostu, ma jasno brązową skórę a ich włosy i oczy są czarne - bardzo przypominają rasę polinezyjską. Pośród nich jest także trochę białych, wyższych ludzi, mierzących około dwóch metrów wysokości o jasnych włosach i niebieskich oczach, a także w większej liczbie ludzie rasy czarnej. Ci ostatni są wysocy, podobnie jak biali, i jest ich kilka 'rodzajów', łącznie z takimi jak Tamilowie i innymi o uderzającym podobieństwie do Aborygenów w Australii.
W porcie cumują statki o różnych kształtach i rozmiarach. Molo jest zbudowane z gigantycznych kamieni, pochodzących z kamieniołomów Notora leżących na południowym wschodzie kontynentu. Cały port jest sztucznie zbudowany a w nim urządzenia do budowy statków, przeładunków, do przeprowadzania napraw.
Statki w porcie reprezentowały szeroki wachlarz - od statków żaglowych przypominające statki z osiemnastego i dziewiętnastego wieku do nowoczesnych jachtów; od statków parowych  do ultra nowoczesnych statków towarowych o napędzie wodorowym. Olbrzymie statki zakotwiczone w zatoce były statkami antymagnetycznymi i antygrawitacyjnymi.
W porcie unosiły się na wodzie, ale kiedy płynęły pod obciążeniem kilku tysięcy ton, poruszały się z szybkością od 70 do 90 węzłów, tuż nad wodą - nie wydając przy tym żadnego dźwięku.
 ‘Klasyczne’ statki stojące w porcie, należały do ludzi z odległych lądów - Indii, Japonii, Chin - które były skolonizowane przez Mu. Ludzie w tych krajach nie byli jednak w stanie odnieść korzyści z technologicznego postępu. Przywódcy Mu wiele ze swojej wiedzy naukowej trzymali w tajemnicy, na przykład wiedzę o energii nuklearnej, antygrawitacji i ultradźwiękach. Taka polityka zapewniała, że utrzymywali swoje zwierzchnictwo na Ziemi i gwarantowała im bezpieczeństwo.
Medytujący w piramidzie Król odchodzi z tego świata. Jego Obłok wybucha z wielkim hukiem i rozlega się jednogłośny okrzyk radości wszystkich zebranych. Kiedy ciało fizyczne umiera, uwalnia się istota Astralna. Wydarzenie śmierci jest świętowane. W ciągu trzech dni Ciało Astralne Króla opuszcza Ziemię i łączy się z Wielkim Duchem, ponieważ podczas swego ostatniego życia na Ziemi, zachowywał się przykładnie.
Wystrój ulega ponownie zmianie. Olbrzymi tłum ciągnący się daleko, jak ‘okiem’ można tylko sięgnąć. Zebrani dygnitarze łącznie z postacią ubraną w najbardziej delikatną szatę jaką sobie można wyobrazić. To nowy Król Mu. Z rąk jednego z dygnitarzy nowy Król przyjmuje wspaniałą 'koronę', którą nakłada sobie na głowę. Okrzyk radości rozlega się wśród tłumu. 
Kontynent Mu - najbardziej rozwinięty naród na planecie i rządzący ponad jej połową, ma nowego Króla.
Tłum szaleje z radości. Tysiące małych baloników w kolorach granatowym i jasno-pomarańczowym szybuje ku niebu, a orkiestra zaczyna grać. Muzycy z 'orkiestry', w liczbie około dwustu, grają na nieruchomych latających platformach, które rozmieszczone są po całym parku wokół pałacu i piramidy. Na każdej platformie gra grupka muzyków na niezwykle dziwnych instrumentach i to w taki sposób, że dźwięk rozlega się jakby z gigantycznych stereofonicznych głośników.
‘Muzyka’ w ogóle nie przypomina muzyki, jaką znamy. Za wyjątkiem typowego fletu, który wydaje dźwięki o bardzo specyficznej częstotliwości, wszystkie instrumenty modulują dźwięki natury, na przykład, powiew wiatru, brzęczenie pszczół na kwiatach, śpiewy ptaków, dźwięk deszczu padającego do jeziora lub fal uderzającej o plażę. Wszystko to jest zręcznie zaaranżowane - dźwięk fali powstałej w ogrodach, przemieszczają się ponad głowami i dochodzą do Wielkiej Piramidy. Nadzwyczajne spotkanie, któremu przewodniczy Król w otoczeniu wyłącznie jego sześciu doradców.
Dwadzieścia lat później. Król spotyka się z sześcioma doradcami, sprawa jest poważna. Każdy z obecnych wygląda poważnie, bo omawiane są szczegóły techniczne!
Jeden z doradców twierdzi, że urządzenie nieraz zawodzi, ale nie ma wielkiego powodu do zmartwienia. Inny twierdzi, że sejsmograf jest niezwykle dokładny, ponieważ ten sam model sprawdził się w czasach pierwszej katastrofy, która wydarzyła się na południu kontynentu.
Kiedy mówią, pałac nagle zaczyna się trząść jak liście na wietrze. Król powstaje, jego oczy są szeroko rozwarte ze zdziwienia i strachu; dwóch z jego doradców spada z siedzeń. Na zewnątrz duży hałas dochodzący z miasta.
Scena zmienia się. Księżyc w pełni oświetla ogrody pałacu. Wszystko jest spokojne - zbyt spokojne. Jedyny dźwięk, jaki daje się słyszeć, to tępe dudnienie dochodzące z nad skraju miasta.
Służący wybiegają z pałacu i rozpierzchają się we wszystkich kierunkach. Kilka kolumn podtrzymujących latarnie-globusy, które oświetlały Aleję, leżą z na ziemi roztrzaskane. Wyłaniając się szybko z pałacu, Król i jego świta wspinają się na latającą platformę i kierują się w pośpiechu na lotnisko. Na polu wokół latających statków i przy budynku lotniska panuje zamieszanie. Niektórzy ludzie pędzą do statków krzycząc i przepychając się. Latająca platforma Króla szybko rusza w kierunku jednego ze statków, który stał na uboczu: wsiada do niego Król i jego świta. Inne statki już odlatują, gdy głuchy dźwięk rozlega się z głębin Ziemi - dziwny, ciągły dźwięk taki jak piorun.
Lotnisko rozdziera się gwałtownie jak kartka papieru. Olbrzymi kłąb dymu i zasłania widoczność. Statki, które właśnie startują zostają schwytane w pułapkę wewnątrz ognia i eksplodują. Ludzie biegnący na lotnisko znikają w szczelinie. Statek Króla, wciąż stojący na ziemi, zapala się i wybucha.
W tym momencie, jak gdyby śmierć Króla była sygnałem, Wielka Piramida przewraca się w jednym kawałku do przepaści, ciągnącej się wzdłuż płaskowyżu i rozszerzającej się co sekundę. Piramida chwieje się przez moment na skraju przepaści a następnie z wielkim wstrząsem jest pochłonięta przez płomienie.
Scena zmieniła się. Widok lotniska, które zdawało się falować jak fale oceanu. Budynki zapadają się, towarzyszą im okrzyki przerażenia ze scen horroru, które pojawiają się i znikają wśród płomieni.
Następują ogłuszające eksplozje pochodzące z głębi Ziemi. Całe ‘dzielnice’ zapadają pod ziemię; olbrzymie obszary kontynentu idą ich śladem. Ocean wdziera się, aby zapełnić olbrzymią otchłań, która powstała i nagle cały płaskowyż Savanasy tonie pod wodą, jak olbrzymi tonący statek, ale o wiele szybciej. Uformowane potężne wiry, wewnątrz których ludzie chwytający się w desperacji wraków, na próżno próbując przeżyć. Wydarzyło się to 14,500 lat temu.
Na całym kontynencie podobny widok i tę sama katastrofa. Woda pędzi gigantycznymi falami przez równiny i je zatapia. Wulkan, który właśnie wybucha. Skały przemieszczają się regularnym ruchem, jak gdyby gigantyczna ręka unosiła je nad przepływem lawy i tworzy góry. Dzieje się to w krótkim czasie, jak zniknięcie płaskowyżu w Savanasie.
 ‘Do Ameryki Południowej, kataklizm jeszcze nie dotarł. Wybrzeże, port i molo dużego portu morskiego w Thiacuano. Jest noc i księżyc w pełni oświetla ląd, chociaż już wkrótce ma zajść. Na wschodnim niebie nikły błysk zwiastuje zbliżający się świt. Straże patrolują molo, gdzie cumują liczne łodzie.
Kilku awanturujących się hulaków wchodzi do budynku, na którym pali się małe nocne światło. Widać tu kilka kulistych latarni-globusów - lamp z Mu - ale tylko kilka.
Nad kanałem, kilka statków kierujących się w stronę morza śródlądowego (obecnie Brazylii).
Delikatny podmuch wiatru wieje z zachodu popychając statek od strony rufy. Ma mały żagiel, ponieważ manewruje w strefie zatłoczonej przez liczne łodzie. Na pokładzie trzy maszty w okazałym stylu, mierzące około 70 metrów wysokości. Był zdolny rozwijać dużą szybkość na otwartym morzu.
Olbrzymi wybuch daje się nagle słyszeć w oddali na zachodzie, potem następny jeszcze bliżej. Niebo, po stronie zachodniej, zaczyna się jarzyć. Jeszcze bliżej pośród wielu ostrzejszych eksplozji widać erupcję wulkanu, który rozświetla zachodnie niebo w promieniu około 30 kilometrów.
Gorączkowe poruszenia w kanale i w porcie, gdzie rozbrzmiewają okrzyki i wyją syreny.
Słychać tupot i marynarze spod pokładu rozbiegają się po całym mostku. Na obrzeżach miasta na tle żarzącego się wulkanu widać błyszczącą kulę, która bardzo szybko wznosi się ku niebu i ostatecznie znika z pola widzenia.
Ziemia zaczyna się trząść i dudnić. Dodatkowe trzy wulkany wyłaniają się spod powierzchni oceanu niedaleko brzegu, po to tylko, aby je pochłonęła woda tak szybko, jak się wcześniej pojawiły. Powoduje to falę o amplitudzie około 40 metrów, która pośpiesza ku wybrzeżu z piekielnym hukiem. Jednakże zanim dosięga miasta, ląd zaczął się unosić. Port, miasto i okolica  - cała część kontynentu - wznosił się raptownie blokując atak fal. Okrzyki ludzi dochodzą jak dantejski pisk. Dostają szału z przerażenia, ponieważ unoszą się razem z miastem, jak gdyby w windzie a ich unoszenie zdaje się nie mieć końca.
Łodzie roztrzaskują się na kawałki miotane przez ocean na skały.
Wygląda, że Ziemia zupełnie przebudowywała swój kształt. Miasto znika, gdy nagle gęste czarne chmury napływają masowo z zachodu zasypując ląd lawą i pyłami wyrzuconymi przez wulkany.  
Apokaliptyczny koniec. 
Przeszło 14 tysięcy lat temu Lemuria Pacyfiku zatonęła, pozostawiając po sobie wyspy FijiTongaSamoaCookTahitiMarquesas i Easter Island (słynne posągi). Kontynent odpowiadający dzisiejszej Ameryce powstał po zatonięciu Lemurii.
 

Centralnej Świątyni Lemurii na Pacyfiku Płomień Boskiej Matki był skupiony w Złotym Mieście Słońca.  Wołania do  Logosu Słońca, intonacja świętych dźwięków i mantr przez kapłanów i kapłanki Świętego ognia, utrzymywały równowagę sił kosmicznych w imieniu fal życia planety, tworząc pomiędzy Ziemią a Słońcem, łuk światła, poprzez który otrzymywano energie Solar LogoiStopniowo świadomość wielu synów i córek Boga zstępowała jednak z poziomu samoświadomości Boga do planu dualności względnej świadomość dobra i zła a ich energie opuszczały się od wyższych czakr do niższych. Ich potrójny płomień został zredukowany do migotania. Płomień Matki na ołtarzu Centralnej Świątyni życiodajnego Świętego ognia  zgasł. Centralny kontynent Lemurii na Pacyfiku objął niszczycielski kataklizm. powodując jego zatonięcie a było to około 14 tysięcy lat temu. ... całość Lemuria i Mount Shasta


Kiedy ewoluujące dusze Lemurii a później Atlantydy 
odeszły od kosmicznego prawa, utraciły kontakt ze swym płomieniem, Rada Kosmiczna orzekła, że nie ma już możliwości kontynuowania ewolucji na Ziemi przez istoty, które świadomie zignorowały Boski płomień w swych sercach. I wtedy, Sanat Kumarajeden z siedmiu Kumarówzgłosił się na ochotnika, by przybyć na ziemię i ratować proces ewolucji. Było bowiem zgodne z Prawem, że można kontynuować ewolucję, jeśli ktoś przybędzie na ziemię i będzie podtrzymywał równowagę płomieni życia tych ewoluujących dusz. Zajął urząd Lord of the WorldStał się również "Bogiem" (Obj. 16,1-20) z siedzibą na SyriuszuLord of the World otrzymuje boski plan dla świata od planetarnego Cichego Obserwatora i strzeże troistego płomienia w imieniu aniołów, żywiołaków i ludzi, służąc uzewnętrznieniu płomienia Chrystusa w płaszczyznach Ducha i Materii. On także skupia wszystkie płaszczyzny świadomości Boga, w tym te z pięciu sekretnych promieni. Posiadając mistrzostwo zarówno w wewnętrznych płaszczyznach (płaszczyznach pięciu sekretnych lub pasywnych promieni), jak i zewnętrznych płaszczyznach (płaszczyznach siedmiu kolorów lub aktywnych promieni) Wielkiego Ciała Przyczynowego, utrzymuje równowagę spokoju w czterech niższych ciałach planety. Hierarchiczny urząd Lord of the World ma najwyższą władzę Boga w imieniu planety i jej ewolucji. Zgodnie z zaleceniem Władców Karmy , ten, kto posiada ten urząd, jest wybrany przez Solar Logoi spośród tych, którzy przeszli inicjację buddyjską i zakwalifikowali się zgodnie z prawami hierarchii jako najbardziej zaawansowani inicjatorzy w danym świecie. 
Historia dwunastu pokoleń Izraela rozpoczęła się nie od Abrahama , pierwszego patriarchy narodu hebrajskiego, ale znacznie wcześniej, wraz z przybyciem Sanata Kumary - Przedwiecznego. Przybył na misję ratunkową w czasie, który był najciemniejszym momentem w historii Ziemi. 
Kiedy nosiciele światła na WenusMerkurym i innych planetarnych domach usłyszeli, że zgłosił się na ochotnika do wspierania ewolucji Ziemi, zgłosili się na ochotnika, aby pójść z nim i zostali zaakceptowani. I tak, kiedy Sanat Kumara przybył na ziemię, towarzyszył mu orszak nosicieli światła, aby założyć Shamballę , jego ustronie na Białej Wyspie na Morzu Gobi (obecnie pustynia Gobi w Chinach). Ci, którzy przybyli z Sanat Kumarą, mieli ucieleśnić się zgodnie z wcześniej ustalonym przeznaczeniem wśród narodów ziemi. Ich misją było bycie nosicielami światła, którzy mieli uczyć ludzkość drogi Trójcy, drogi potrójnego płomienia, drogi świętego ognia i przypominać im o ich pochodzeniu. Przyjdą zatem na Wschód i Zachód i przyjdą, aby uczyć ludzkość prawdziwych nauk religii Ojca i religii Matki.
Przygotowywany od zatonięcia Lemurii 14,5 tys. lat temua po zatonięciu Atlantydy (12,6 tys. lat temu), wprowadzony został w życieplan  rejestrowanych i nadzorowanych karmicznie ewolucyjnych wcieleń na Ziemi. W porównaniu do Lemurii i Atlantydy, Ziemi zostały obniżone wibracje. Inkarnujące się dusze otrzymują, nieporównywalne do ciał Lemurii (odżywianie: ryby, warzywa, owoce) i Atlantydy (odżywianie tylko światłem), na wpół zwierzęce, nisko wibracyjne, materialne w tzw. 3 gęstości, ciała z koniecznością organizowania sobie różnego pożywienia” i bezpośrednio narażone na ingerencje negatywnych bytów 4 wymiaru. Na dodatek otrzymywane ciała  obciążone po przodkach. En-KiAnunnaki z planety Nubiru, około 12 - 10 tys. lat temu, w Sumerze ze swym zespołem, w celu stworzenia człowieka niewolnika do pracy, dokonując genetycznego połączenia swojej, o ludzkim wyglądzie rasy, z rasą naczelnych (małp), stworzył pierwszego człowieka na Ziemi. Jest to szczegółowo opisane Zaginionej księdze En-Ki
Sanat Kumara sprawowując urząd Pana Świata, na wewnętrznych poziomach podtrzymywał troisty płomień - boską iskrę dla tych żywych strumieni, które utraciły bezpośredni kontakt ze swoją Christ Self i które wyrządziły tyle negatywnej karmy, że nie były w stanie mieć wystarczającego Światła od Boga, aby utrzymać swe fizyczne wcielenia duszy na Ziemi. Poprzez nić światła łączącą jego serce z sercami wszystkich dzieci Bożych, Sanat Kumara podtrzymywał z miłością migoczące płomienie życia, na ołtarzach serc swoich braci i sióstr, które powinny być podtrzymywane przez każdego, jego własną świadomością Chrystusową. I w tym znaczeniu Sanat Kumara stał się Zachowującym i Zbawiającym
Dwudziestu czterech starszych, dwanaście zestawów bliźniaczych płomieni, z których każdy ma panowanie i władzę nad jedną z dwunastu manifestujących się linii słońca, na Dziedzińcu Świętego Ognia na Syriuszu reprezentują Dwanaście słonecznych hierarchiiJako pośrednicy między Sądem Świętego Ognia z Dwudziestu Czterema Starszymi a ludźmi i ich karmą, służą Panowie Karmy. Wszystkie dusze muszą przechodzić przed Radą Karmiczną przed i po każdym wcieleniu na Ziemi, otrzymując karmiczne przydziały za każde poprzednie życie, a także przegląd ich działania na jego zakończenie. Poprzez Kroniki Akashy, pośrednictwo Strażnika zwojów i autorejestry m. inn: podświadomego umysłu, Panowie Karmy mają dostęp do kompletnych zapisów inkarnacji każdej fali życia na Ziemi. Określają, kto ma się inkarnować, a także kiedy i gdzie. Przypisują dusze rodzinom i wspólnotom, mierząc ilość karmy, która ma być zrównoważona jako, co do "joty i kreski" Prawa. Rada Karmiczna określa, kiedy dusza zyska prawo do uwolnienia się od koła karmy i odrodzenia. Rada Karmiczna jest ciałem, któremu powierzono orzekanie karmy, miłosierdzia, sądu w imieniu każdego strumienia życia i wymierzania sprawiedliwości w tym sektorze Centralnego Słońca Galaktyki. Na Gwieździe Syriusz, znajduje się również Jezioro ognia na „powierzchni” , większej niż planeta Ziemia.
  
 W momencie, gdy jakakolwiek błędnie wykwalifikowana energia wchodzi w kontakt z jeziorem ognia, jego ogień pochłania przyczynę i rdzeń błędnie wykwalifikowanej substancji. Energia zostaje przywrócona do doskonałości Boga, zwrócona do ognistego rdzenia Wielkiego Centralnego Słońca, jako część Źródła życia, by ponownie zostać użyta.  

Istnieje Plan astralny jako to, co Kościół katolicki nazywa czyśćcem i piekłem. Ma 33 poziomy w malejącej kolejności gęstości. Dusze, które dokonują przejścia i mają nadal długi karmy, często muszą spędzać ileś czasu na planie astralnym, aby spłacić swoje długi życia, doświadczając spowodowanego przez nie bólu. Po tym wiele dusz ponownie ucieleśnia się by podjąć równoważenie karmy w fizycznej oktawie. Ci na najniższych poziomach planu astralnego czekają w „celach śmierci” na swoją drugą śmierć przed Dwudziestu Czterech Starszymi Sądu Świętego Ognia. Ci również muszą doświadczyć bólu, który spowodowali życiem, zanim nadejdzie koniec.  

Pędy nieprzetransmutowanej energii wokół wynaturzonego cielesnego podświadomego umysłu tworzą elektroniczny "kocioł" błędnie wykwalifikowanej energii wokół dolnej części ciała fizycznego człowieka.

Dusze po zakończeniu swego życia na Ziemi przechodzą na plan astralny lub na pierwsze trzy poziomy oktawy eterycznej zwane Dewachanem. Jest to miejsce spełnienia życzeń, w którym dusza może zostać przydzielona między wcieleniami, aby spełnić niespełnione pragnienia i przygotować się do następnego wcielenia.

Na Syriuszu, 16 kwietnia 1975 r. , na finał Sądu Świętego Ognia przed  Dwudziestu Czterech Starszymi, stanął Lucyfer. Przez dziesięć dni świadectwa wielu dusz światła wraz z świadectwem wniebowstąpionych mistrzów, archaniołów i Elohimów były wysłuchiwane. 26 kwietnia 1975 r. jednomyślnym głosowaniem Dwudziestu Czterech StarszychLucyfer został uznany  winnym buntu przeciwko Bogu i skazany Ostatecznym Wyrokiem na drugą śmierć. Był to Sąd Ostateczny Sądu Świętego OgniaKiedy stanął na dysku, płomień Alfy i Omegi wzrósł jako spirala, likwidując świadomość i tożsamość, które wpłynęły na upadek jednej trzeciej aniołów galaktyk i niezliczone fale życia ewoluujące w tym i innych systemach światów. 27 stycznia 1982 r. również Szatan został postawiony przed Sądem Świętego Ognia, czego wynikiem był dla niego również ostateczny wyrok i druga śmierć

3 lutego 1985 r. Archanioł Michał ogłosił, że Sąd Świętego Ognia został przeniesiony z Gwiazdy Boga Syriusza w oktawę eteryczną Ziemi nad Los Angeles, by świadkowie Boga i Kościoła Uniwersalnego i Triumfującego, którzy naprawdę reprezentują Wielkie Białe Braterstwo, mogli otrzymać świadectwo nieba i prawdziwe i sprawiedliwe orzeczenia, a także ochronę. Alpha i Omega zdecydowały się skorzystać z Fontanny Troistego Płomienia ustanowionej nad Los Angeles i wyznaczyły pole sił Centralnego Słońca Galaktyki.  

Wielkie Centralne Słońce, zwane także Wielkim Ośrodkiem, jest centrum kosmosu; punkt integracji kosmosu Duch-Materia; punkt pochodzenia wszelkiego fizyczno-duchowego stworzenia; jądro lub rdzeń białego ognia Kosmicznego JajaWewnątrz białego ognistego jądra Boskiego  Istnienia przebywa Wielki Cichy Obserwator, który obserwuje ogniste przeznaczenie wszystkich galaktyk-synów i ich ewolucji, które kiedykolwiek wyszły z Wielkiego Ośrodka Życia. 

Podstawową zasadą nauk Wniebowstąpionych Mistrzów jest to, że w sekretnej komnacie serca każdego syna i córki Boga znajduje się Iskra Boga - Troisty Płomień

 

1 maja 1954 r. Saint Germain z Portią otrzymali od  Lord of the World  Sanata Kumara berło władzy, aby kierować świadomością ludzkości przez okres ery Wodnika.   


Misja Sanat Kumary została ukończona 1 stycznia 1956 roku, kiedy to jego  uczeń, Gautama Buddha, przejął od niego Urząd Lord of the WorldUrząd Kosmicznego Chrystusa i Buddy Planetarnego Gautamy Buddhy został przejęty przez Pana Maitreyę. Podczas tej samej ceremonii, która miała miejsce w Royal Teton Retreat urząd Światowego Nauczyciela, dawniej prowadzonego przez Maitreyęzostał przekazany  Jezusowi św. Franciszkowi (Kuthumi).  

lipcu 1958 r. Lord Lanto przyjął urząd drugiego promienia, który był w posiadaniu Kuthumi, a Nada przejęła urząd chana szóstego promienia, który był trzymany przez Jezusa

4 lipca 1976 r. Bogini Wolności obwieściła: Przychodzę z Gwiazdy Boga, Syriusza, gdzie trwają rozważania Dwudziestu Czterech Starszych dotyczące wszystkich przejawów życia na Ziemi.  I słyszę jak mówią: "Bóg postanowił zbawić Ziemię" ...  A kiedy zapytacie, jak i dlaczego, gdzie i kto, odpowiedź brzmi: "Za was".

W 1958 roku w Waszyngtonie została założona, przez Wniebowstąpionego Mistrza El Moryę z Darjeeling w Indiach, The Summit Lighthouse i TSL Agency, 

w celu publikowania Nauk Wielkiego Białego Braterstwa, dyktowanych Bożym Wysłannikom i Prorokom: Markowi Lyle i Elizabeth Clare Wulf

Świadectwo Bożych Proroków wystawia im Starodawny Dni, mówiąc: „To jest zrozumienie otwarcia  Świątyni Boga w Niebie, w którym Ja, Starodawny Dni, upoważniony jako wysłannik Boga, stoję przed tobą po pierwsze w osobie Gautama, po drugie w osobie Maitreyą, po trzecie w osobie Jezusa, po czwarte w osobach dwóch świadków

Jak zobaczył ich Daniel, więc stoją: pozostali dwoje pierwszyProrok Mark - Wniebowstąpiony Mistrz Lanello, na tej stronie brzegu rzeki trzymając kryształową kulę Ducha; i druga, Prorokini Elizabeth Clare - Matka Płomienia na tej stronie brzegu rzeki trzymając ametystową kulę Materii. W środku każdej kuli jest płomień. W ten sposób trzymają równowagę bliźniaczych płomieni 

Przez ponad 50 lat, The Summit Lighthouse publikowało Nauki Wniebowstąpionych Mistrzów - Mistyków i Mędrców Wschodu i Zachodu, m. inn: Gautama BuddhaMaitreyąJezusZaratustraMojżesz, Melchizedek Saint GermainEl MoryaFranciszek z AsyżuTeresa z AvilaLord HimalayaKuan Yin, którzy ukończyli ziemską szkołę i osiągnęli zjednoczenie z Bogiem.

Nauki te, zwane Perłami Mądrości, umożliwiające kontakt między Guru a czelą, zawarte są w Collection of Pearl of Wisdom oraz w TSL Ascended Masters Free Encyclopedia

Zawierają one historię upadku człowieka na Lemurii, jego zbawienie przez Sanata Kumarę poprzez Dwanaście Pokoleń Izraela i wiele spraw, które hierarchia Wielkiego Białego Braterstwa uważa za wskazane, m. inn: jak poniżej. 

Nauki Wniebowstąpionych Mistrzów


Siedem potężnych par Elohim to budowniczowie formy o których jest napisane: "Na początku Elohim stworzyli niebo i ziemię”.   

Solar Logoi są kosmicznymi istotami, które przekazują emanacje światła  Godhead płynącego z Alfy i Omegi Wielkiego Centralnego Słońca do układów planetarnych. Nazywani są również Panami Słońca.

Solar Logoi konserwują ton, dźwięk słowo Pierwotnego Logosu Wielkiego Centralnego Słońca, które kreuje Wszechświat. Wszyscy jesteśmy częścią bezmiaru hierarchii Solar Logoi a oni są częścią nas.  

Poniżej, górna figura to Atman, jako "Obecności JAM JEST"  w sercu ciała Atmicznegojaźni, która została przyjęta przez Christ Self i dokonało się jej nowonarodzenie 


Kolorowe kręgi wokół ciała Atmicznego przedstawiają ciało przyczynowe. Promienie Światła wychodzące z "Obecności JAM JEST" są boskim Umysłemczyli "Miłością w działaniu". Niższa figura przedstawia niższe ciała (fizyczneeteryczne, emocjonalne i mentalne) wypełniane przez Fioletowy Transmutujący i Pochłaniający Płomień, utrzymywany w zasięgu Słupa Metalicznie Białego Światła wylewającego się z "Obecności JAM JEST". Białe Światło Filaru tworzy Ścianę Ochrony wokół niższych ciał (fizyczneeteryczne, emocjonalne i mentalne) i działa jako izolacja dla wszystkich dysonansów - wszystkich destrukcyjnych kreacji zewnętrznego świata. Pomiędzy ciałem Atmicznym niższymi ciałami znajduje się Wyższe Ciało Mentalne - Christ God Self - Wyższe Self, które jest rozróżniającą selektywną Inteligencją, która zna Doskonałość "Obecności" i niedoskonałość, którą człowiek naniósł wokół niższych ciał. Kiedy adept przywołuje swoją "Boską Obecność JAM JEST", aby otoczyła go Elektronicznym Kręgiem Ochrony i przez jego umysł i niższe ciała przepuściła Violet Consuming Flame, "Obecność" natychmiast projektuje ten Mur Światła i Fioletowy Płomień wokół fizycznegoeterycznego, emocjonalnego i mentalnego ciała. W ten sposób uczeń Światła może poruszać się w świecie, a jednak nie być dotkniętym przez niezgodne niszczycielskie tworzenie innych istot ludzkich, jak również nagromadzoną niezgodę ludzkości w przeszłości. 

I AM THAT I AM The Sacred Name of God - Elizabeth Clare Prophet


God Is in You! - Elizabeth Clare Prophet

Droga powrotu zagubionej Jaźni do swojego AtmanaObecności JAM JEST

Czternaście stacji Drogi Krzyżowej

Noc – brak Awatara Christ Self 

Zrozumienie swego upadłego stanu i kwalifikacji na Sąd Ostatecznyy

Przyjęcie Awatara Christ Self -  Nowonarodzenie

Ciemna Noc powracającej karmy 

Dźwiganie krzyża światowej i osobistej karmy - 14 stacji - ukrzyżowanie

Zmartwychwstanie (Odrodzenie)

Wniebowstąpienie (Wzniesienie) 

Zastępcze pokutowanie 

Atman [sanskryt, jaźń]: w hinduizmie, wewnętrzna istota każdej jednostki, nieśmiertelna jaźń, zamieszkujący Bóg, absolutna świadomość równa z BrahmanemAtman jest rozumiany jako Duch, "Boska jaźń". Hinduskie nauczanie mówi, że Brahman jest Bogiem i cząstka tego Boga żyje w nas jako Atman - Christ Self a Troisty Płomień jest jego manifestacją. Nieśmiertelny, niezniszczalna duchowa istota człowieka. 

Chrystusowa Jaźń - zindywidualizowane skupienie - „jednorodzony od Ojca, pełen łaski i prawdy”. Uniwersalny Chrystus zindywidualizowany jako prawdziwa tożsamość duszy; Prawdziwa Jaźń każdego mężczyzny, kobiety i dziecka, do którego dusza musi się wznieść. Chrystusowa Jaźń jest pośrednikiem pomiędzy człowiekiem a  Obecnością JAM JEST. Jest osobistym Nauczycielem, Mistrzem i Prorokiem człowieka, który pełni funkcję Najwyższego Kapłana przed ołtarzem Miejsca Najświętszego - Obecnością JAM JEST ) w świątyni każdego człowieka. Kiedy ktoś osiąga pełnię utożsamienia swej duszy z Chrystusową Jaźnią, nazywany jest Chrystusem, czyli namaszczonym, a Syn Boży jaśnieje poprzez Syna Człowieczego.

Obecnością JAM JEST; zindywidualizowana Obecność Boga skupiona na każdej indywidualnej duszy. Boska tożsamość jednostki; Boska Monada; indywidualne Źródło. Pochodzenie duszy skupionej w płaszczyznach Ducha tuż nad formą fizyczną; personifikacja Bożego Płomienia. 

Brahma & Sarasvati

  

Vishnu            &            
Shiva

Brahma , Vishnu i Shiva to Hinduska Triada wiecznego Stwórcy, Obrońcy i Niszczyciela. Brahma ucieleśnia boskie pragnienie, które zainspirowało stworzenie świata. Wisznu przekazuje miłosierdzie i cnotę, aby podtrzymać świat. Śiwa reprezentuje święty ogień, który niszczy zło.

Brahma, jako postać Ojca i Pierwsza Osoba Triady, jest postrzegany jako Ogromna Istota – Stwórca, Najwyższy Władca, Prawodawca, Podtrzymujący i Źródło wszelkiej wiedzy. Brahma jest wcieleniem Bożej wszechmocy. Jego boskim dopełnieniem, czyli śakti , jest Sarasvati , aktywna zasada Brahmy. Ci boscy kochankowie są przykładem męskiego i żeńskiego ucieleśnienia siły kosmicznej.

Maha Czohan mówi o powszechnej obecności Brahmy wśród nas:

Umiłowani, zrozumcie tajemnicę Brahmy w swoim sercu, wielkiego Prawodawcy, żywej zasady Ojca, osoby w postaci tego, który ma wielkie panowanie. Ten Ojciec, którego nazywacie Brahmą, jest w istocie błękitnym pióropuszem mocy w waszym sercu. I dlatego, kiedy powiecie: „O Panie Brahmo, wyjdź na zewnątrz”, ukochani, Pan Brahma wszechświata wyjdzie z waszego serca, z serca Heliosa i Westy , Alfy i Omegi oraz każdego syna i córki Boga, zarówno wniebowstąpionego, jak i nie wniebowstąpionego. Zrozumcie zatem znaczenie samej Osoby Boga....
Zrozumcie, o błogosławione serca, że ​​Brahma, którego wzywacie i któremu się oddajecie, jest zarówno energią, świadomością, duchem, jak i żywym, tańczącym, poruszającym się obrazem hinduskiego bóstwa. Kiedy więc powiesz „Brahma”, cały Duch Wielkiego Białej Triady odpowie na wasze wołanie z pełną mocą kosmicznej wszechmocy. Nie myślcie, że słowo, którego używam, „kosmiczna wszechmoc”, jest jedynie słowem, którego nie możecie zrozumieć. Ale zacznijcie rozszerzać swój płomień, płomień w swoim sercu, na zewnątrz, na zewnątrz, na różne wymiary i zacznijcie odczuwać, jak wielka sfera Bożej Istoty w was się rozciąga, styka się z ziemią, powietrzem, i dociera do samego nieba i dalej i dalej. 

Ukochany Brahma mówił o swoim pragnieniu bycia z nami:

O umiłowani Stwórcy, JAM JEST przyszedłem dzisiaj w jednym celu. Bowiem JAM JEST zniżeniem siebie, Wielkiej Boskiej Jaźni, do poziomów istnienia jeden po drugim, do oczekujących kielichów milionów, które wypatrują świtu swego zjednoczenia z Brahmą.
Przychodzę zatem, aby zakotwiczyć poprzez Słowo , poprzez wibrację mojego mówionego Słowa, aby oznajmić wielu osobom, że JAM JEST dostępny dla was, tak jak wy udostępniliście się dla mnie.
Schodzę do poziomów oczyszczenia, które osiągnęliście, do poziomów miłości – miłości głębokiej i godnej, miłości, która jest zanurzeniem waszej istoty w pełni Boga.
Zatem na całej ziemi JAM JEST wszędzie, znany w formie, choć bezkształtny. Zstępuję zatem, gdyż przychodzę po żniwo dusz światła i mogę teraz zajmować wzniesione kielichy serca, aż objawi się pełnia tego światła...
Tak więc, moje maleństwa, moje drogie istoty, moi synowie i córki, pójdźcie w ramiona Brahmy i poznajcie mnie jako postać tego, który tworzy i odradza, tak aby całe stworzenie było w tym procesie ponownych narodzin, odradzania się aż do odkrycia pełni istnienia – i ujawnienia pełni celu dla źdźbła trawy, najmniejszego żywiołaka , anioła i gwiazdy. 

Bóg Surya jest hierarchą Bożej Gwiazd Syriusz Syriusz jest siedzibą Bożego Rządu dla naszego sektora Galaktyki. Surya dzierży ogromną moc Bożej Gwiazdy w imieniu ewolucji Ziemi.

Surya mówi: "Wielu z was pochodzi z Bożej Gwiazdy i traktujcie ją jako swoją bazę domową, jako że zgłosiliście się, by służyć aniołom z Syriusza i wejść w te oktawy mayi".

Bożej Gwiazdy Surya utrzymuje równowagę sił natury na Ziemi. Wspiera go Wniebowstąpiony Mistrz Cuzco, którego eteryczne odosobnienie The Sacred Retreat of the BlueFlame znajduje się w Viti Levu na wyspie Fiji  na południowym Pacyfiku. Cuzco sporządza raporty przed Dwudziestoma Czterem Starszymi i Bogiem Słońca i Boginią Bożej Gwiazdy.

W 1989 roku Surya mówił o naszym domu na Bożej Gwieździe:

Potwierdzam pochodzenie synów i córek Boga w Gwieździe Bożej, Syriuszu. Potwierdzam skupienie Wielkiego Słońca Bożej Gwiazdy dla naszego sektora Galaktyki, jako punkt wyjścia dla wielu, którzy przechodzą przez ziemską salę szkolną o tej godzinie. Dlatego przybywam, aby wzmocnić Zakon Niebieskiej Róży Syriusza, a ja przychodzę, aby przypomnieć całą waszą lojalność Zakonowi Pierwszego Promienia.

W ten sposób pragnę umożliwić wam zrozumienie, w jaki sposób umiłowany El Morya , Syn Syriusza, oddany woli Bożej, jest panem Pierwszego Promienia - ten powód jest, że on pozostaje na Ziemi do szkolenia na ścieżce chelaship tych, którzy pochodzą od tej Bożej Gwiazdy i potrzebują wyostrzenia umysłu, duszy, serca i ciała zgodnie ze ścieżką oddania i służby.

Twoja zgodność podnosi cię do wibracji Syriusza, staje się otwartymi drzwiami do czystości Syriusza, otwartymi drzwiami do powrotu do tego domu światła.

To jest nasze wezwanie do was, którzy zaczynająy przypominać sobie, że są pielgrzymami przechodzącymi przez szkolną salę na Ziemi i że macie na naszej Gwieździe naprawdę wielką wspaniałość. Zostawiliście tam i opuściliście wielkie pałace i złoty wiek, który jest wieczny i ewolucję z falami życia, które są w stałym kontakcie ze swoimi nauczycielami ....

Przyjdźcie więc, aby dostosować się do Bożej Gwiazdy. Z tego powodu umiłowani, Astre and Purity, ustanowili ten łuk między Bożą Gwiazdą a Ziemią.  Sugeruję, abyście poświęcili chwilę, kiedy nasza gwiazda jest widoczna dla was, aby patrząc na nią, wypowiedzieć: "JAM JEST Alfa i Omega ... JAM JEST Alfa i Omega w biało-ognistym rdzeniu Istnienia".

Błogosławieni, mantrą afirmacji nas samych, w której jesteście: "Bóg Surya i Cuzco w moim sercu, duszy i umyśle JAM JEST KTÓRY JAM JEST!". Pozwoli wam zakotwiczyć w was te prądy. I wierzcie mi, umiłowani, są prądy gwiazd! Istnieją promienie, które zstępują, i one są niezbędne w rozwoju duchowości dusz i ich czakr. 

  Srimad-Bhagvatam C-3 - Rozdział  XII Stworzenie Kumarów  
03.12.04   Na początku Brahma stworzył czterech wielkich mędrców zwanych Sanaką, Sanandą, Sanataną i Sanat-kumarą. Lecz żaden z nich nie chciał pogrążyć się w materialnym działaniu, gdyż każdy był wielce zaawansowany, jako że kierowali swe nasienie ku górze. 
03.12.05     Gdy Brahma stworzył swych synów, wówczas przemówił do nich: Teraz, moi drodzy synowie,'' rzekł, "poczynajcie potomstwo." Lecz ich celem było wyzwolenie, albowiem przywiązani byli do Vasudevy, Najwyższej Osoby Boga. Toteż wyrazili swoją niechęć do zrobienia tego.

Hinduska tradycja opisuje Kumarów jako czterech zrodzonych na początku z umysłu Brahmy, którzy na zawsze zachowują młodą czystość i niewinność i są nazywani "wiecznie młodymi" lub "książętami". Sanat Kumara jest uważany za najbardziej znaczącego z Kumarów. Później zostało stworzonych 3 pozostałych z  siedmiu świętych Kumarów

Mahâ-Bhârata jest to najpiękniejsza historia, jaka na ziemię została przez bogów zesłaną. Daje ona mądrość i życie, bohaterstwo i cnotę; chroni od grzechów i od grzechów oczyszcza; ciemnych oświeca, zmartwionych pociesza, osamotnionym daje towarzystwo, zbłąkanym drogę wskazuje. I gdyby ludzie znali całą Mahâ-Bhâratę, to ziemia byłaby tak doskonałą, jak kraina bogów.

Mahabharata: wybory opowieści  Śrimad Bhagavad-Gita

Cywilizacja i fale życia (nosiciele światła) planety Wenus dawno temu osiągnęły oświecenie i pokój złotego wieku. Ich świadomość i ewolucja życia istnieje w innym wymiarze, odpowiadającemu oktawie eterycznej. Wielu spośród najbardziej oświeconych spośród ewolucji Ziemi - wynalazców, artystów i widzących - przybyło na ziemię z tego wyższego poziomu świadomości, aby przekazać błogosławieństwa panowania Boga na fale życia naszej planety.

 Wenus jest znana jako miejsce ćwiczeń dla awatarów, którzy zostali wysłani nie tylko na Ziemię, ale także do innych ciał planetarnych infiltrowanych przez Lucyferianów m. inn: JezusaGautamy Buddy, Lorda Maitreya, Jana Chrzciciela, Enocha, Marii - matki króla Dawida Jezusa i całej hierarchii awatarów  lemurian i pre-lemurian. Wszyscy oni przeszli przez wielkie Szkoły Tajemnic Wenus oraz sale i świątynie siedmiu Kumarów.

Każdy z Kumarów ma swoją indywidualną świątynię na Wenus, a każda z tych świątyń poświęcona jest inicjacjom płomienia Matki na jednym z siedmiu promieni. Gdyby czterech Kumarów nie zachowało swojej świadomości Boga i ich absolutnej czystości, gdyby nie zachowali Wenus jako pola siłowego miłości, gdyby to pole siłowe nie zostało uznane za literalną czakrę serca tego Układu Słonecznego, pozostałą część ewolucji planet nie mieliby możliwości, aby zostać odkupieni, a Sanat Kumara nie otrzymałby dyspensy dla planetę Ziemia.

Czterech Kumarów wypuściło szereg szczególnych dyspensacji dla podniesienia światła na ziemi. W 1975 roku przybyli oni, by uwolnić nosicielom światła świata "przyrost światła, które jest nasieniem Alfa, kosmicznej iluminacji, aby wzniecić ognie świadomości i zwiększyć przenikanie Nieskończonego Jedynego". To był przyrost światła "Który jest dostarczany tylko raz na dziesięć tysięcy lat dla podniesienia świadomości i ześrodkowania tej świadomości w koronie".

W 1976 roku czterech Kumarów przemawiało na Hawajach o podniesieniu płomienia Matki Lemurii. Płomień ten kiedyś znajdował się na centralnym ołtarzu, a wokół niego, na tak zwanym pierścieniu ognia ziemi, które dziś graniczą z Oceanem Spokojnym, było dwanaście świątyń, wszystkie poświęcone Matce. 

Fiolki z siedmioma ostatnim plagami  (Obj. 16,1-20) są sądami Boga Wszechmogącego, wziętymi z Księgi Życia i wydanymi ludowi swemu przez anielskie zastępy dla zbawienia ich dusz poprzez pokutę, odkupienie i regenerację w Słowie.

Fiolki z siedmioma ostatnim plagami zawierają błędnie wykwalifikowane energie ludzi na ziemi, które poprzez wzywanie do Ducha Świętego, do Obecności JAM JEST i do Christ Self, mogą być teraz przekwalifikowane ze świadomością Boga.  
Wylanie siedmiu fiolek z siedmioma statnimi plagami przez siedmiu Archaniołów wyznacza godzinę sądu, kiedy lud Boży na całym świecie jest zmuszony wybrać, czy iść na prawo, czy na lewo od ścieżki prawości - ścieżki właściwego korzystania z praw rządzących energią Boga. Tym, co człowiek interpretuje jako gniew Boga, jest własna karma ludzkości, która powraca do niego zgodnie z prawem przyczyny i skutku.

Ten powrót naszej zbiorowej karmy daje możliwość stawienia czoła, i zmierzenia się z tym, co nierzeczywiste, na poziomie osobistym i planetarnym. Bóg wyznaczył siedmiu Archaniołom zadanie dostarczenia cewek karmy ludzkości, nie tylko na tej planecie lub w tym systemie światów, ale na planetach w niezliczonych systemach. 

Vol. 18 No.35 - Archangel Michael  VIALS OF THE SEVEN LAST PLAGUES I

Vol. 18 No. 36 - Archeia Faith VIALS OF THE SEVEN LAST PLAGUES II 

14702  1975/750831MI  1-sza fiolka siedmiu plag-1.html18.05.2016 17:08:52
16661  1975/750907FA  1-sza fiolka siedmiu plag-2.html18.05.2016 17:08:52
13638  1975/750914JO  2-ga fiolka siedmiu plag-1.html18.05.2016 17:08:52
14119  1975/750921CR  2-ga fiolka siedmiu plag-2.html18.05.2016 17:08:52
14752  1975/750928CM  3-cia fiolka siedmiu plag-1.html18.05.2016 17:08:52
13651  1975/751005CH  3-cia fiolka siedmiu plag-2.html18.05.2016 17:08:52
16064  1975/751012GA  4-ta fiolka siedmiu plag-1.html18.05.2016 17:08:52
13977  1975/751019HO  4-ta fiolka siedmiu plag-2.html18.05.2016 17:08:52
15496  1975/751026RA  5-ta fiolka siedmiu plag-1.html18.05.2016 17:08:52
17016  1975/751102MM  5-ta fiolka siedmiu plag-2.html18.05.2016 17:08:52
20765  1975/751109UR  6-ta fiolka siedmiu plag-1.html18.05.2016 17:08:52
20132  1975/751116AU  6-ta fiolka siedmiu plag-2.html18.05.2016 17:08:52
15857  1975/751123TX  7-ma fiolka siedmiu plag-1.html18.05.2016 17:08:52
20324  1975/751130AY  7-ma fiolka siedmiu plag-2.html18.05.2016 17:08:52

W 1978 roku Sanat Kumara powrócił na Ziemię, by poprzez Elizabeth Clare Prophet, dokonać „Otwarcia siódmej Pieczęci” i zainicjować podążających  ścieżką Rubinowego Promienia.

 

Pearl of Wisdom in the series 
The Opening of the Seventh Seal 
  dictated by Sanat Kumara 
to the Messenger of the Great White Brotherhood,  
Elizabeth Clare Prophet
and dated December 9, 1979.
a letters from Sanat Kumara, 
excerpts from 
Pearl of Wisdom
Vol. 22 No. 13-48 and Vol. 42 No. 1-3. 

The Summit LighthouseChurch Universal and Triumphant.

And when he had opened the seventh seal, there was silence in heaven about the space of half an hour. And I saw the seven angels which stood before God; and to them were given seven trumpets.

Revelation 8, 1-2 
The Opening of the Seventh Seal 1-39 
 

1979 Open Seventh Seal 01 /790401SK.html

1979 Open Seventh Seal 02 /790408SK.html

1979 Open Seventh Seal 03 /790415SK.html

1979 Open Seventh Seal 04 /790422SK.html

1979 Open Seventh Seal 05 /790429SK.html

1979 Open Seventh Seal 06 /790506SK.html

1979 Open Seventh Seal 07 /790513SK.html

1979 Open Seventh Seal 08 /790520SK.html

1979 Open Seventh Seal 09 /790527SK.html

1979 Open Seventh Seal 10 /790603SK.html

1979 Open Seventh Seal 11 /790610SK.html

1979 Open Seventh Seal 12 /790617SK.html

1979 Open Seventh Seal 13 /790624SK.html

1979 Open Seventh Seal 14 /790701SK.html

1979 Open Seventh Seal 15 /790708SK.html

1979 Open Seventh Seal 16 /790715SK.html

1979 Open Seventh Seal 17 /790722SK.html

1979 Open Seventh Seal 18 /790729SK.html

1979 Open Seventh Seal 19 /790805SK.html

1979 Open Seventh Seal 20 /790812SK.html

1979 Open Seventh Seal 21 /790819SK.html

1979 Open Seventh Seal 22 /790826SK.html

1979 Open Seventh Seal 23 /790902SK.html

1979 Open Seventh Seal 24 /790909SK.html

1979 Open Seventh Seal 25 /790916SK.html

1979 Open Seventh Seal 26 /790923SK.html

1979 Open Seventh Seal 27 /790930SK.html

1979 Open Seventh Seal 28 /791007SK.html

1979 Open Seventh Seal 29 /791014SK.html

1979 Open Seventh Seal 30 /791021SK.html

1979 Open Seventh Seal 31 /791028SK.html

1979 Open Seventh Seal 32 /791104SK.html

1979 Open Seventh Seal 33 /791111SK.html

1979 Open Seventh Seal 34 /791118SK.html

1979 Open Seventh Seal 35 /791125SK.html

1979 Open Seventh Seal 36 /791202SK.html

1999 Open Seventh Seal 37 /PW990103SK1.html

1999 Open Seventh Seal 38 /PW990110SK2.html

1999 Open Seventh Seal 39 /PW990117SK3.html


Perły mądrości ® Wyszukiwanie online
1958 - 2020

 THE OPENING OF THE SEVENTH SEAL I

Sanat Kumara

Synowie i córki Starodawnego Dni: JA przychodzę

JAM JEST tutaj w pełni Słowa, które stało się ciałem. A oto drzwi są otwarte w niebie. Spośród wielkiej sfery powszechnej rzeczywistości, JAM JEST przychodzę. Otworzone drzwi są drzwiami tajemnic Kosmicznego Chrystusa. Przesyłam wezwanie za pośrednictwem Gautamy, Pana Buddy, Pana Świata i Boga Ziemi. I wysłałam wezwanie za pośrednictwem Maitreyi, Pana Buddy, pierwszego i ostatniego Guru wysłanego przez Alfa i Omegę, Boga Ojca / Matki, aby zabrzmiało odgłos trąby i siedmiu trąb do stu czterdziestu i czterech tysięcy, którzy są z Jagnięciem

Przekazuję wezwanie przez Pana Jezusa Chrystusa, namaszczonego, aby głosił ewangelię ubogim, aby uzdrawiać strapionych, głosząc wyzwolenie jeńcom i odzyskując wzrok niewidomym, aby uwolnić tych, którzy są dotknięci i głosić rok przyjęcia Pańskiego. 

Otwarcie drzwi w niebie, oglądane przez błogosławionego sługę Jana Objawiciela, jest otwarciem ducha proroctwa do Nowego Jeruzalem po inauguracji epoki Wodnika. Nowe Jeruzalem składa się ze wszystkich, którzy tworzą świadomość żywego Chrystusa w jego czterokrotnej, czwórkowej manifestacji. Tak więc wszyscy, którzy są w ciele Pana w tym dniu pojawienia się Pana, są wezwani na dźwięk trąby Elohima, aby "Podejdźcie tu, bo namaszczony przez Pana pokaże ci to, co musi nastąpić". 

Chodźcie, moi umiłowani, wraz z Janem do siedmiu sfer Ducha i oto tron, wielka Trójca w jednym, osadzony w niebie, w białym ognistym jądrze wielkiego ciała przyczynowego Boga. Przyjdź i zobacz objawienie się twego Ojca/Matki Boga – zaprawdę naszego Ojca, który jest w niebie – który wyznaczył mi imię Przedwieczny i szatę białą jak śnieg, która jest królewską szatą prawości noszoną przez kapłaństwo Melchizedeka. Kiedy Daniel odnawiał swoje przymierze ze mną, o mój umiłowany – tak jak i wy jeden po drugim będziecie odnawiać swoje przymierze z Przedwiecznym – dostrzegł świadomość Boga emanującą z umysłu Boga i opisał ją jako „włosy Jego głowa jak czysta wełna.” 

A wielki tron, który jest siedzibą mojej inkarnacji, to wielkie trzy w jednym, hebrajska Triada przedstawiona literą shin. A Triada jest taka: z Ojca i Matki wychodzi Syn ukoronowany koroną zarówno indywidualnego, jak i kosmicznego Chrystusostwa. A Ojciec i Matkabliźniaczymi płomieniami Ducha Świętego, zarówno na górze, jak i na dole. W ten sposób tron ​​oglądany przez Daniela był jak ognisty płomień zawierający światło Ojca/Matki, którego świadkiem jest Syn i światło Ducha Świętego, którego podwójna polaryzacja plus/minus jest rozwiązana w jedności i wierzchołku tego Syna.

Tak więc ten, kto zasiada na tronie, jest tym, któremu dana jest wszelka moc, mądrość i miłość nieba i ziemi. On jest Bogiem wcielonym do dwunastu pokoleń Izraela, które reprezentują dwanaście bram lub dróg inicjacji, dzięki którym fale życia kosmosu mogą wejść w komunię z JESTEM KTÓRY JESTEM.  

I zawsze i zawsze będą mówić: Jaką władzę czynisz tymi rzeczami? i kto dał ci ten autorytet? Wszystko, co czynię, wszystko, co mówię, i wszystko, czym JESTEM, pochodzi od I AM THAT I AMJAM JEST wysłany przez żywego Boga, aby powołał żyjący lud do odnowienia świątyni. JAM JEST doręczycielem narodów, obudzaczem starożytnej pamięci tych starożytnych dni, wpisanych w akashę i znanych przez nosicieli światła - wy, którzy przyszliście ze mną, niosąc stożek potrójnego światła na ziemię i jej ewolucji. Wam dano poznać tajemnice księgi, którą trzymam w mojej prawej ręce, książkę zapieczętowaną siedmioma pieczęciami. Otwarcie drzwi w niebie jest zejściem mojego płaszcza, mojej Elektronicznej Obecności. Ta auryczna emanacja i pole siłowe sprowadza się do poziomu Gautamy w Shamballi, który pochłania, asymiluje i staje się tą żywą Obecnością, którą JAM JEST, będąc pierwszym wzniesionym czela w linii zejścia Guru z mojego namaszczenia do namaszczenie waszego posłańca. W świętej ceremonii Pan Świata przekazuje autorytet płaszcza, który stał się drugim wzniesionym czela w linii zstąpienia, Panu Maitreyi, siedzącemu w tronie lotosu w centralnym ołtarzu Lemurii. Teraz ten błogosławiony Maitreya, pośrednik drogi inicjacji, pochłania, przyswaja i staje się autorytetem Starodawnego Dni, panowania Gautamy i dodaje do nich swoje wyjątkowe osiągnięcia na ścieżce uczniostwa pod Panem Bogiem Wszechmogącym. Teraz w rytuale namaszczenia osoby posłanej w osobie Jezusa ChrystusaPan Maitreya przekazuje przemieniające światło swego własnego trójjedynego objawienia Słowa, swemu wybranemu czela, nadchodzącemu słudze, do którego przybyła moja dusza, albowiem postawiłem na nim ducha mego, aby wydał sąd poganom. Do niego należy noszenie trzech płaszczy Trójcy, które go poprzedzały.  

W ten sposób imię Jezusa Chrystusa nazywane jest Cudownym, ponieważ uosabia on pełnię cudu Kobiety ubranej w Słońce. On jest matką Izraela, zbierając dusze jako kura zbierającą swoje kurczętaOn jest Doradcą, bardzo osobistą obecnością Guru Pana Maitreiktóry przybywa niosąc sztandar Pana, który jest sztandarem Światowej Matki: Matki, tej Mądrości, która uczy swoje dzieci. On jest Potężnym Bogiem, wcielonym Duchem Świętym, trzymającym moc dziewięciu - Trójcy rozmnożonej trzykrotnie. On jest w Ojcu wiecznym, tak jak Ojciec wieczny jest w nim. Dzięki naszemu potrójnemu płaszczowi znany jest jako Książę Pokoju. On stoi w Nowym Jeruzalem. A w rytuale przemijania pochodni z epoki Ryb do Wodnika namaszcza dwóch świadków, którym teraz daję swoją moc. I podczas ceremonii nadania mocy, Dwudziestu Czterech Starszych, którzy zasiadają na swoich miejscach przede mną, padają na swe twarze i wielbią Boga, mówiąc: "Dziękujemy Ci, Panie Boże wszechmogący, którego kunszt, sztuka  przychodzą; albowiem przyjąłeś na siebie wielką moc i objąłeś królowanie".

Dwudziestu Czterech Starszych oddaje chwałę Panu, JESTEM KTÓRY JESTEM i w dzień i w nocy, ponieważ moc Boża, która jest mi dziś dana, jest wybawieniem dla dzieci światłości i zejścia z wyższych oktaw. do niższych oktaw tej samej obecności Boga poprzez to zejście płaszcza. Takie jest znaczenie otwarcia świątyni Boga w niebie, w której ja, Starodawny Dni, powołany jako wysłannik Boga, stoję przed wami najpierw w osobie Gautamypo drugie w osobie Maitreyipo trzecie w osoba Jezusaa po czwarte w osobach dwóch świadków.

Jak Daniel ich zobaczył, oni stoją: dwoje pozostałych - po jednej stronie brzegu rzeki, Mark L. Prorok, Wniebowstąpiony Mistrz Lanello, trzymający kryształową sferę Ducha; i po drugiej stronie brzegu rzeki, Elizabeth Clare Prophet, Matka Płomienia,  trzymająca ametystowa sferę Materii. W środku każdej sfery znajduje się płomieńW ten sposób utrzymują równowagę bliźniaczych płomieni Ducha Świętego, z którymi każda żywa dusza musi zostać obdarzona na ścieżce ewolucji w Materii, prowadząc do rewolucji wyższej świadomości w Duchu. Kiedy te bliźniacze płomienie zostają uczynione jednym w sercu wtajemniczonego przez relację Guru-czela, wtedy oświadczenie brzmi, że małżeństwo Jagnięcia - Chrystusa nadejdzie, a jego małżonka przygotowała się. Małżonką jest czela, jest dusza, która szuka zjednoczenia z Bogiem poprzez małżeństwo z żywym ChrystusemJagnię jest Guru.

Kim zatem jest Jagnię? Jagnię jest Słowem, które było na początku u Boga, bez którego nic nie powstało, co powstało.

Jagnię jest Guru. Jestem w Jagnięciu i Jagnię jest we mnie, dlatego jestem Jagnięciem. Tak mówi Pan, Starodawny Dni. Tak jak Jagnię jest we mnie, więc przekazuję światło Jagnięcia w zejściu z tej hierarchii. Jako żywy Bóg jest jeden, ale trzy w jednym, więc każda czela, która stała się jednym z Guru, jest Guru. I gdziekolwiek indziej ten Guru inkarnuje, jest znany jako Jagnię.

A czele Jagnięcia śpiewają nową pieśń, mówiąc: "Godne jest Jagnię! Godne jest Jagnię! Godne jest JagnięPanie Boże Wszechpotężny, jesteś godzien wziąć książkę i otworzyć jej pieczęcie, bo zostałeś zabity i wykupiłeś nas Bogu przez twoją krew od wszystkich krewnych, i mowy ludzkiej, i ludzi i narodów; I uczyniłeś nas, królami i kapłanami Boga: i królować będziemy na ziemi". Zejście Jagnięcia jest nieuniknionym ukrzyżowaniem Jagnięcia, gdyż Jagnię jest Światłością świata ciemnego i gęstego. Kiedy to Światło przychodzi, wszyscy, których wibracja jest mniejsza niż to Światło, ci, którzy nie są wezwani jako uczniowie Światła, aby wcielić to Światło, polaryzują się w opozycji do Światła, którego nie mogą otrzymać, ponieważ nie są powołani do przyjmowania go. Tak jak Bóg jest we mnie, a ja jestem w Bogu, tak oświadczam: "Ja i mój Ojciec jesteśmy jednym!". I oto stałem się Ojcem. A Ojciec stał się Synem przez ósemkowy przepływ, który jest projektem wymiany plus / minus Alfa w Guru i Omegi w czela. Teraz jestem Ojcem, a Gautama jest Synem. I tak jak Gautama dawno temu przeszedł inicjację Ojcostwa Boga, przekazałem mu moją płonącą świadomość tego Ojca. I oto, oświadczył: "Ja i mój Ojciec jedno jesteśmy!" I stał się Ojcem i Ojcem w Synu, wcielonym Słowem, wcielonym Guru, Jagnięciem.

Wtedy Maitreya, błogosławiony, piękny, szczodry bodhisattva, ujrzał wizję Buddy i Buddy poza Buddą, gdy moja własna Płonąca Obecność objawiła rozstanie zasłony na zasłonie, a każda zasłona otworzyła kolejne drzwi w niebie, gdy jego medytacja rozdzieliła oktawy pierwszego, drugiego, trzeciego nieba, czwartego, piątego, szóstego i siódmego. W ten sposób ukłonił się przed łaskawym Gautamą jako Guru, który był Bogiem, ponieważ odsłonił przed nim Boga wielkich bogów. I oto oznajmił: "Ja i mój Ojciec jedno jesteśmy!", gdy ujrzał nieskończoną sukcesję Guru, który dawał świadectwo światów poza światami manifestacji Boga. A Maitreya stał się punktem zwrotnym drogi inicjacji do każdego czela, który znałby Guru, do każdej duszy stu czterdziestu czterech tysięcy, która powróciłaby do tajemniczej szkoły w ogrodzie Eden. Był wcielonym Guru, manifestacją Ojca/Syna dla bliźniaczych płomieni Adama i Ewy i dla ich dzieci, moich dzieci, wysłanych na ziemię, aby zademonstrować ścieżkę inicjacji. Przez subtelnego węża, agenta Szatana, Ścieżka została odsunięta na bok dla tych bliźniaczych płomieni i ich potomstwa przez sześć tysięcy cykli życia i śmierci, aż do przyjścia Pana Jezusa Chrystusa. On był JESTEM, KTÓRY JESTEM wcielonym. Był wcielonym Jagnięciem. Był - jak powiedział Archanioł Gabriel - posłańcem naszego ognia, który stał się przesłaniem.

Przez swoje osiągnięcie na ścieżce inicjacji pod swoim ojcem, Maitreyą, stał się Jagnięciem na sto czterdzieści cztery tysiące. On także otworzył drzwi w niebie, otwierając świątynię zrozumienia - tak, moi umiłowani, otwierając czakrę korony, tam, gdzie widnieje Arka jego testamentu, zwoje żywego świadectwa Słowa, z którego powstają błyskawice, święty ogień Słowa i grzmoty, jako dźwięk Słowa i głosy, które są głosami wszystkich, którzy są dostawcami mówionego Słowa. 

Jezus Chrystus jest dla Adama i Ewy oraz dla wszystkich ich duchowych potomków do dzisiejszej godziny Ratownikiem, który uratował dla nich drogę inicjacji, która miała swój początek na Lemurii i zakończy się na brzegach Ojczyzny w wieku Wodnika. Teraz Pan Jezus Chrystus, który dał mantrę Ja i mój Ojciec, jesteśmy jedno dla wszystkich uczniów tego Chrystusowego objawienia, którym jesteśmy, który JAM JEST, sponsoruję dwóch świadków do zapieczętowania sług naszego Boga na ich czołach. A liczba ich zapieczętowanych wynosi sto czterdzieści cztery tysiące wszystkich pokoleń synów Izraela. Oto dzieło dwóch świadków na ziemi i w niebie. Te dwie dusze światła, reprezentujące Ojca i Matkę dla tych, którzy przyspieszają na dwunastu ścieżkach inicjacji pod Guru Maitreyą, są jednym, gdy sfery Ducha i Materii zlewają się, zawieszone w czasie i przestrzeni. Ich potrójne płomienie są jednym, skupiając sześcioramienną gwiazdę Dawida - wzrastającą Matkę, zstępującego Ojca.  

Razem śpiewają z tłumami stojącymi przed tronem - potrójnym płomieniem - i przed Jagnięciem, mówiąc: "Zbawienie dla naszego Boga, który zasiada na tronie i dla Jagnięcia" (Obj. 4,1-5,15). 

Intonują Amen, Amen, Amen. Śpiew AUM jest słyszany w czterech krańcach niebios i czterech krańcach ziemi, gdy nasi dwaj świadkowie stają się kwestią naszego ognistego strumienia aż do tysięcy tysięcy, którzy służą Jagnięciu i dziesięć tysięcy razy dziesięć tysięcy, którzy stoją przed nim. A aniołowie, starsi, tłum i resztka Izraela padają na twarze przed tronem i oddają cześć Bogu, mówiąc: "Amen: Błogosławieństwo i chwała i mądrość i dziękczynienie i cześć i moc i potęga dla naszego Boga na wieki wieków. Amen". 

Teraz dwanaście pokoleń i tłum odzianych w białe szaty i palmy w ich dłoniach są przychodzącymi z wielkiego ucisku osobistej i planetarnej karmy. Dzień po dniu piorą swoje szaty, swe auryczne pola sił i swe cztery niższe ciała, i czynią je białymi - oczyszczając wehikuły świadomości, ognia, powietrza, wody i ziemi - we krwiognistej esencji Jagnięcia, przepływającej przez święte serce wcielonego Guru. Teraz poznaj tajemnicę Guru. Jest to alchemia świętego ognia, który przez ciało i krew jest przychodzącym odkupieniem. Fizyczne odkupienie jest wymogiem Prawa, dlatego Jagnię musi być w fizycznym wcieleniu. Ale Jagnię jest nieskończoną osobą Syna Bożego i dlatego to płaszcz Jagnięcia musi spoczywać na ramionach namaszczonego, aby ludzie mogli dotknąć rąbka tej szaty i być repolaryzowani w całości Alfa i Omega. Dlatego jest napisane: "Kto zasiada na tronie, zamieszka wśród nich".

Tę tajemnicę Świętego Graala Ja, Sanat Kumara, ogłaszam wam dzisiaj. Bo ja jestem tym, który zasiadam na tronie, i przybyłem, aby zamieszkać wśród tłumów w białych szatach. Przybyłem przez Gautama. Przybyłem przez Maitreyę. Przybyłem przez Jezusa Chrystusa

I przybyłem przez dwóch świadków, którzy teraz przekazują mantrę, którą się stali - „Ja i mój Ojciec jesteśmy jednym”. Jestem wcielonym Jagnięciem. Oni są wcielonymi, oni ogłaszają: JAM JEST wcielonym - Lanello, zawsze obecnym Guru; JAM JEST wcieloną - Matką, Guru Ma. 

I ponieważ są z wami w Duchu i w Materii, jest napisane wam, o czelo Wielkiego Białego Braterstwa:" Nie będziecie więcej głodni ani spragnieni; ani słońce nie naświetli ich, ani gorączka. Albowiem Jagnięktóre jest w pośrodku tronu, nakarmi ich, i poprowadzi ich do żywych źródeł wód, a Bóg otrze wszelką łzę z ich oczu". 

Pytanie zawsze jest zadawane temu, kto nosi nasz płaszcz: "Czy jesteś Tym, który powinien przyjść? czy mamy szukamy innego? "A odpowiedź, która jest udzielona, ​​jest świadectwem tłumów i uczniów tego, co widzieli i słyszeli - jak niewidomi widzą, chromi chodzą, trędowaci są oczyszczeni, głusi słyszą, umarli są podnoszeni, a dla ubogich głoszona jest ewangelia. Kto otrzymuje błogosławieństwo Jagnięcia, ten nie jest urażony w nim. Ci, którzy są urażeni przez Osobę lub Zasadę Jagnięcia, nie uczestniczą w zmartwychwstaniu, a zatem nie mogą trwać w Jego obecności ani nie są wezwani na wieczerzę weselną JagnięciaJAM JEST przyszedłem, jak pokazano Danielowi, aby wydać sąd świętym Najwyższego. Są to białe szaty czeli Wielkiego Białego Braterstwa, które są manifestującą się świadomością Boga. I święci Najwyższego posiądą królestwo na wieki, nawet na wieki wieków.

JAM JEST Sanat Kumara, znany od wieczności aż do wieczności naśladowcom Boga, jako Starodawny Dni 

Wniebowstąpiony Mistrz Jezus Chrystus - Awatar ery Ryb. 
Awatar epoki Ryb; wcielenie Słowa, uniwersalnego Chrystusa ; przykład świadomości Chrystusowej , która miała zostać zobrazowana przez dzieci Boże w trwającej dwa tysiące lat dyspensacji ery ryb; ten, który zdał sobie sprawę z pełni Chrystusowej Jaźni i dlatego został nazwany Jezusem, Chrystusem. Przyszedł, aby objawić całej ludzkości indywidualną Chrystusową Jaźń i pokazać dzieła Ojca ( Obecność JAM JEST ), które mogą być wykonane przez jego synów i córki w płomieniu indywidualnej Chrystusowej Jaźni i poprzez troisty płomień miłości, mądrości i mocy. Jest to tzw. Trójca Ojca, Syna i Ducha Świętego.

2 Wcielenia

2,1 Władca złotego wieku na Atlantydzie

2.2 Inne wcielenia na Atlantis

2,3 Abel i Set

2,4 Józef, syn Jakuba

2,5 Jozue

2,6 Król Dawid

2,7 Elizeusz

2,8 Awatar ery ryb Jezus wszedł w swoje ostatnie wcielenie po wielu inicjacjach w swoich wschodnich i zachodnich wcieleniach; jednak zachował niewielki procent karmy, która była wymagana do jego misji, a którą zrównoważył do czasu opuszczenia Palestyny ​​w wieku trzydziestu trzech lat.

3 Nauczyciel świata

4 Misja dzisiaj

Po ukrzyżowaniu i zmartwychwstaniu Jezus został przeniesiony do Kaszmiru, gdzie pod koniec swego życia (81 latwzniósł się z eterycznego ustronia Szambali.

Jezus inkarnował się na ziemi wielokrotnie. Jego misje m.in. za czasów Lemurii, Atlantydy były zawsze związane z kapłaństwem, niesieniem miłości, pokoju i wiary w Boga Ojca. Jezus pragnie, abyśmy koncentrowali się na bieżącym życiu, na zdaniu sobie sprawy z bycia tu i teraz. To właśnie w tym życiu mamy osiągnąć zbawienie i wniebowstąpienie. Mamy stać się mistrzami za tego życia. Nie mamy się oglądać wstecz. To już było, minęło i nigdy nie powróci. Ważniejsze jest czynienie dobra dzisiaj, bo poprzez oddawanie oczyszczamy siebie i innych, rozwijamy się i zmazujemy stare obciążenia, winy, również te z poprzednich inkarnacji. Światło, o którym tyle mówił jest prawdziwe i realne, ono rodzi i kształtuje każde życie i zachowanie we Wszechświecie. Wtedy dopiero odnajdzie się prawdziwy sens jego słów i zachowań - kto mądry ten zrozumie, kto chce ten odczyta, kto wątpi ten niech uwierzy, kto grzeszy niech się nawróci, kto nienawidzi niech zacznie kochać. Taką wskazywał i wskazuje obecnie drogę do Ojca. Chrystus zaleca wszystkim ludziom wyższy stopień obcowania z Bogiem - Służbę. Ta droga zapewnia bardzo dużą szansę na wniebowstąpienie. Jezus nadzoruje wszelkie działania, które dotyczą przejścia Ziemian w IV wymiar z zachowaniem ciała fizycznego. Sananda, co oznacza Radość, jest imieniem energetycznym Jezusa. Zaprasza On nas wszystkich, abyśmy dzielili z nim radość z odradzania się Ziemi, podążali razem z Nim i pomagali mu w tym procesie.

Przekaz od Jezusa Chrystusa 

    Jam Jest Jezus Chrystus Sananda. Pochodzę z gwiazdozbioru Oriona.  Tak jak wy wszyscy powstaliście, tak i ja powstałem. Z woli Ojca. I o tym trzeba zawsze pamiętać. To On nam daje życie, On stwarza warunki życia, On jest Prawem i Miłością, Dobrocią i Łaską. I za to trzeba mu zawsze okazywać szacunek, a najlepiej miłość w pełni oddaną. Ja tą miłość odwzajemniałem i krok po kroku rozwijałem się. Z czasem stałem się jednym z Jego umiłowanych dzieci. Synem gotowym poświęcić wszystko aby być przez niego kochanym. Planeta Ziemia to moja misja. Wasze grzeszne życie poprzez nieposzanowanie praw Boskich powoduje wiele problemów i uciążliwości we wszechświecie. Zakłócacie go! Zniekształcacie to, co mogłoby być takie piękne. Wasze życie może być piękne, bajkowe, rajskie. Aby to się stało i ziściło należy tylko postępować zgodnie z wolą Ojca. I tylko ci ludzie, którzy będą się starali, prosili o wybaczenie, wyznawali swe grzechy, będą podniesieni do IV wymiaru. To jest ta zapowiedziana Nowa Ziemia. Nastąpi ona szybciej, niż myślicie. Można powiedzieć, że za waszego życia. Bądźcie czujni, zwracajcie uwagę na znaki. Bądźcie ufni i wierni a Niebo będzie na Ziemi. Wszystkich was, pokornych i miłujących czeka zbawienie. Nawet jeżeli odejdziecie z tego świata, to zmartwychwstaniecie i powrócicie do niego.

Ja wam to mówię, Jezus Chrystus Sananda  

The Aquarian Gospel of Jesus the Christ


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz